Celebracja życia w Dzień Boskich Matek

Boskie Matki to kobiety, u których w trakcie ciąży i do roku po porodzie zdiagnozowano raka. To kobiety, które w tak dramatycznej sytuacji, mają odwagę dokonać własnego wyboru. Są odważne, pełne miłości, wspaniałe – boskie. Każdego roku, takich kobiet jest w Polsce nawet ok. 400. Wśród dziewczyn, zgłaszających się do programu kompleksowej opieki Boskie Matki Fundacji Rak’n’Roll u ponad połowy zdiagnozowany został rak piersi, na drugim miejscu są tzw. nowotwory ginekologiczne, następnie nowotwory jelita grubego, tarczycy  i czerniaki. W Fundacji otrzymują pomoc w dostępie do najlepszych ekspertów (onkologów, ginekologów), opiekę psychologiczną, rehabilitacyjną, a nawet urodową. A przede wszystkim mogą poznać kobiety, które mają podobne doświadczenie.

W zeszłym roku uświadamialiśmy jak poważny jest problem nowotworów u kobiet w ciąży a także, że ich liczba wciąż rośnie. Obalaliśmy mity o naturalnej ochronie kobiet w ciąży przed zachorowaniem na nowotwór. Dziś chcemy przypomnieć, że można się leczyć onkologicznie w ciąży i urodzić zdrowe dziecko, czego przykładem są Boskie Mamy, podopieczne Fundacji Rak’n’Roll.

Jak pokazują przypadki Boskich Matek raki piersi często bywają zdiagnozowane z opóźnieniem i przez to zazwyczaj bardziej zaawansowane niż u kobiet nieciężarnych. Doświadczenie lekarzy prowadzących podopieczne programu wskazuje, że diagnostyka u ciężarnych opóźniona jest przeważnie o 2-7 miesięcy od pojawienia się pierwszych symptomów. Opóźnienie rozpoznania o 6 miesięcy wpływa na zwiększenie liczby osób
z przerzutami do regionalnych węzłów chłonnych o ponad 5%, co wiąże się ze zdecydowanie gorszym rokowaniem. Dlatego Fundacja Rak’n’Roll wraz z ekspertami z dziedziny ginekologii, ultrasonografii i onkologii niezmiennie apelują o zachowanie czujności onkologicznej w ciąży, regularne badania profilaktyczne w ciąży i podczas karmienia piersią, i szczególną czujność
w przypadku niepokojących objawów.

Boskie Mamy udowadniają, że można leczyć się onkologicznie i urodzić zdrowe dziecko. Jedna z Boskich, podopiecznych Fundacji Rak’n’Roll Magdalena Darłak dowiedziała się o tym dopiero, gdy trafiła pod opiekę fundacji. - Poznaliśmy inne kobiety w podobnej sytuacji a także te, które już przez leczenie przeszły i urodziły zdrowe dzieci. To wtedy dowiedziałam się kim są Boskie Matki, i że jestem jedną z nich. To była wielka ulga. Dziś Michalina ma trzy miesiące, jest piękna, zdrowa, silna. Leżąc koło niej, znów ryczę jak bóbr. Tyle, że teraz ze szczęścia. Rokowania lekarzy są obiecujące, a ja spełniam się jako matka, na co tak długo i w tak ogromnym strachu czekałam. Czy można chcieć więcej? - opowiada o swoim doświadczeniu Magda.

Podobnie mówi Boska Mama Małgorzata Idzikowska, która dowiedziała się o chorobie na początku drugiego trymestru ciąży. - W moim nieszczęściu miałam dużo szczęścia. Nie kazano mi czekać do końca ciąży i rozpoczynać leczenia po porodzie, propozycja chemioterapii padła od razu. Polecono także onkologa, który prowadzi kobiety w ciąży. Podczas pierwszej wizyty w Centrum Onkologii doktor wyjął setki zdjęć dzieci, które urodziły się pacjentkom z rakiem. To mnie bardzo podniosło na duchu, dało nadzieję i spokój – opowiada Małgorzata.

W tym roku program Boskie Matki wspiera m.in. Amazon, dzięki któremu możemy zapewnić naszym Podopiecznym potrzebne wsparcie, a także ułatwić pierwsze chwile po porodzie.

- Macierzyństwo to szczególna rola, która stawia przed kobietami wiele nowych wyzwań. W tym wyjątkowym czasie oczekiwania na dziecko, zmaganie się z chorobą nowotworową to niewyobrażalne obciążenie. Dlatego pragniemy choć trochę pomóc kobietom w tej niezwykle trudnej sytuacji i dać im więcej siły do dalszej walki. Mamy nadzieję, że wsparcie Amazon w ramach programu Boskie Matki będzie dla nich takim pozytywnym impulsem – mówi Blanka Fijołek, CEE PR & Community Manager w Amazon.

Każda Boska Mama, która począwszy od maja 2020 roku urodziła lub ma zaplanowany termin porodu do końca roku, dostanie boski prezent, czyli „boskie wyprawki”.

- Doświadczenie fundacji pokazuje, że w trakcie leczenia onkologicznego mamy nie mają głowy ani czasu cieszyć się poszukiwaniami wymarzonych dodatków dla swojego wyczekiwanego dziecka, a tym bardziej nie myślą wtedy o swoich własnych potrzebach. Stąd pomysł boskich wyprawek, które są najlepszym prezentem na daną chwilę. Dla każdej boskiej mamy przygotowujemy bazowy zestaw „umilaczy” czyli takich rzeczy, które nie wynikają z pierwszej potrzeby, ale w tych pierwszych chwilach wniosą trochę radości, dopieszczą i utulą. Dodatkowo, każda dostaje jeszcze coś, co aktualnie odpowiada na jej indywidualne potrzeby – mówi Małgorzata Ciszewska-Korona, psychoonkolog Fundacji Rak’n’Roll, opiekunka Boskich Mam.

Czasem wyprawka może zaskoczyć i przynieść coś, o czym Boska Mama skrycie marzy, ale nie mówi o tym na głos. - Kurier z paczką przyszedł w momencie, gdy uświadomiłam sobie, że kawa, którą rano zrobiłam jest już dawno zimna.  Gdy otworzyłam wyprawkę od Fundacji Rak’n’Roll i Amazona, zobaczyłam w niej m.in. kubek termiczny. To było tak przyjemne poczucie troski - poczułam, że ktoś mnie wysłuchał, mimo że nie powiedziałam tego na głos – mówi Faustyna Hatała, jedna z Boskich Mam, które dostały boskie wyprawki po narodzinach dziecka.

W 2015 roku Fundacja Rak’n’Roll uruchomiła Program kompleksowej opieki dla kobiet w ciąży chorych na raka Boskie Matki. Do dziś skorzystało z niego ponad 170 kobiet, w tym czasie powitaliśmy na świecie ponad 160 boskich dzieci, na pozostałe czekamy :). W ramach Programu podopieczne otrzymują bezpłatną pomoc onkologiczną, ginekologiczno-położniczą, psychologiczną, dietetyczną, rehabilitacyjną i urodową w całej Polsce.

Więcej informacji na: www.raknroll.pl/boskiematki